Zachował czujność i nie dał się oszukać - brawo dla ostrołęczanina!
Wczoraj 32-latek z Ostrołęki powiadomił policjantów, że skontaktował się z nim telefonicznie mężczyzna podający się za pracownika banku. Osoba w rozmowie dopytywała ostrołęczanina, czy potwierdza wykonany przelew z jego konta.
Mieszkaniec Ostrołęki podejrzewając, że rozmawia z oszustem szybko rozłączył połączenie i sam zadzwonił na infolinię banku, gdzie dowiedział się, że nikt z placówki bankowej do niego nie telefonował, a cała sytuacja jest oszustwem.
Dzięki przytomności umysłu i wzorowej reakcji uratował w ten sposób pieniądze zgromadzone na jego koncie.
Pamiętajmy! Oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać naszą naiwność. W kontaktach z nieznajomymi kierujmy się zawsze zasadą ograniczonego zaufania.
Nie mówmy obcym osobom, które do nas dzwonią o posiadanych środkach pieniężnych na koncie, bądź w domu.
kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka